19. maja 2016 r. wczesnym rankiem uczniowie klasy VI oraz Ib wyjechali na dwudniową wycieczkę do Kotliny Kłodzkiej i Skalnego Miasta w Czechach. Dla wielu z nas była to pierwsza daleka wyprawa w góry. Naszą wycieczkę rozpoczęliśmy kierując się w kierunku Kudowy Zdrój, aby obejrzeć Kaplicę Czaszek. Jest to niezwykły zabytek sakralny, unikatowe dzieło kultury religijnej, która jest jedną z największych osobliwości regionu i jedyny tego rodzaju zabytek w Polsce. Kolejnym punktem wycieczki były Błędne Skały - unikalny górski labirynt. Tam podziwialiśmy powstałe przez wiatr i wodę bloki skalne, które tworzą kilkusetmetrową trasę turystyczną o niepowtarzalnym uroku. Zwiedzając, musieliśmy niejednokrotnie przeciskać się przez bardzo wąskie szczeliny. Trasa górskiej wycieczki była piękna, ale jednocześnie wyczerpująca. Tego samego dnia odwiedziliśmy również Kopalnię Uranu, która położona jest na północnym stoku Żmijowca w Masywie Śnieżnika. Działała ona w latach 1948-1953, wykorzystując m.in. kilka średniowiecznych sztolni, w których w przeszłości prowadzono wydobycie żelaza, srebra i miedzi. Zobaczyliśmy tu wiele atrakcyjnie oświetlonych wystąpień miejscowych minerałów (fluoryt, ametyst, kwarc i innych). Do pensjonatu „Górska Dolina” wracaliśmy zmęczeni i pełni wrażeń. Z apetytem spałaszowaliśmy posiłek i odzyskaliśmy siły na tyle, aby jeszcze pobawić się przy grillu. Następnego dnia, po obfitym śniadaniu, wyruszyliśmy do Czech do Skalnego Miasta. Szlak turystyczny prowadzący przez Skalne Miasto był bardzo interesujący. W sam raz dla tak początkujących turystów, jak my. Bywały co prawda strome podejścia, ale trasę pokonaliśmy z zadartą do góry głową, bowiem co chwilę ukazywała się nam inaczej uformowana skała. Mijaliśmy Dzban, Głowę Cukru, Bramę Gotycką, Słoniowy Rynek, Ząb, Diabelski Most, Wieżę Elżbiety, Gromowy Kamień, Kochanków. Nawiązujące do kształtów nazwy skał rozbudzały naszą wyobraźnię. Zmęczeni dotarliśmy na pyszny obiad w Kłodzku, a stąd wyruszyliśmy już w drogę powrotną. Pełni wrażeń, bogatsi o zdobytą wiedzę i zachwyceni pięknem ojczystej ziemi ,wróciliśmy cali i zdrowi do naszych domów. Wszak wszędzie jest dobrze, ale najlepiej ... w domu. Opiekunkami na wycieczce były panie: U. Błaszczyk, A. Mazurek i K. Janicka, a także chętnie służyły pomocą mamy pierwszoklasistów.
